niedziela, 16 grudnia 2012

STOPPER DO DRZWI



Dziś kolejny pomysł na własnoręczny prezent zrobiony niewielkim kosztem - mam na myśli zarówno finansowym, jak i czasowym (zrobienie wieczoru zajęło mi część jednego wieczoru). Drzwi do pokoju Misi z uporem maniaka się zamykają, a wszyscy rodzice wiedzą jak ważny jest szybki rzut oka, gdy robi się "podejrzanie za cicho". Podobny stopper możecie zrobić jako prezent dla kogoś albo zaproponować wykonanie go starszym dzieciom.
Ja wykorzystałam nogawkę od Misiowych "pluszowych" dresowych spodenek, które mądra mama wyprała z czymś co farbuje - cóż, nikt nie jest doskonały (RADZĘ ZACHOWYWAĆ POPLAMIONE I DZIURAWE UBRANIA Z ŁADNYCH MATERIAŁÓW - MOGĄ PRZYDAĆ SIĘ DO TAKICH PRAC). Na nogawkę przyszyłam dwa serduszka (różowe jest wypchane watą) i obszyłam całość koronką. Z boku przyszyte są, jak widać, guziki i resztka wstążki. U dołu wszyłam prostokąt, który robi za dno.  Do środka włożyłam paczkę soli, gazety i ścinki materiału. Całość zamknęłam kawałkiem gumki od spodni i wstążki.

2 komentarze: