piątek, 28 listopada 2014

SOWA Z ROLKI PO PAPIERZE TOALETOWYM



A to już klasyka dziecięcych prac, a że ja mam słabość do klasyki we wszelkiej postaci, to te sowy po prostu musiały się tu pojawić. Czyż nie są urocze?

poniedziałek, 24 listopada 2014

KARMNIK


Jeśli się dziś nudzicie, co powiecie na to, by zrobić taki oto karmnik? Możecie przy okazji przećwiczyć wiedzę na temat gatunków ptaków i tego co one jedzą. Starszaki mogą same spróbować wyciąć żółte paseczki.
p.s. Nasionka najlepiej przykleić na mocniejszy klej np: Magic.

piątek, 21 listopada 2014

JEŻ Z IGLIWIA


Ostatnio wołami Miśki na spacer wyciągnąć nie mogę. Czasem udaje się zachęcić ją obietnicą, że pozbieramy coś na prace plastyczne. Słowo się rzekło, trzeba było coś wymyślić przy użyciu długiego igliwia, które przytachałyśmy ze spaceru. Padło na jesienne klimaty, a więc jeża. Igliwie przykleiłyśmy klejem Magic. A tu macie jeszcze jeden fajny pomysł na wykorzystanie igieł. Zdjęcie pochodzi z tego bloga:
http://laclassedellamaestravalentina.blogspot.com/2014/10/faccine-che-pungono.html
Warto na niego zajrzeć.


wtorek, 18 listopada 2014

Z ŁUPINY ORZECHA


Żółwik jest zrobiony z plasteliny, biedronka jest pomalowana lakierami do paznokci, a mysie uszka można zrobić z papieru lub materiału, ogonek ze wstążeczki lub sznureczka, a buźkę można zrobić pisakiem. Orzechowe stworki mogą ozdobić klamerkę, kokardkę lub można wypełnić je plasteliną i nabić na wykałaczkę aby np: ozdobić nimi doniczki.

sobota, 15 listopada 2014

KOSZYCZEK NA ZAKUPY


Jakiś czas temu pokazywałam Wam stragan własnej roboty. Do tego przerobiłam jeszcze kartonowy koszyczek. Stragan, jak widać, połączyliśmy z kuchnią i stworzyłyśmy ciąg gastronomiczny. Zabawa była na całego.

środa, 12 listopada 2014

TECHNIKA DLA MALUCHA - WYCINANY MALUNEK


Moja Miśka to ambitna dziewucha, wszystko musi jej wyjść od razu. Początkowo jej malunki nie przypominały zupełnie niczego i ewidentnie ją to zniechęcało. Wymyśliłam technikę wycinania. Najpierw rysowałam coś prostego. Ona malowała. Potem to wycinałam i naklejałyśmy na nową kartkę. Ten akurat malunek pochodzi z przedszkola. Jak widać tam też znaleźli sposób na ratowanie ego małych artystów.

niedziela, 9 listopada 2014

DECOUPAGE DLA DZIECI


Zdarzyło mi się kiedyś robić coś z decoupageu. Zostało mi trochę kleju i serwetek. Kiedy wpadła mi w ręce tekturowa tacka i pomyślałam by nauczyć Miśkę tej techniki. Najpierw pomalowałyśmy tackę pomieszanymi farbkami. Pokapałyśmy na to wodą. Gdy wszystko wyschło naniosłyśmy serwetkę. Miśce technika decoupageu nie przypadła do gustu (nie ta cierpliwość), ale może Waszym smykom pójdzie lepiej. Jeśli nie macie zestawu do decoupageu, można zacząć od przyklejania zwykłych serwetek klejem biurowym.

czwartek, 6 listopada 2014

STRAGAN DIY DLA DZIECI


Pewnego dnia zobaczyłam w Lidlu kartony z napisem Ryneczek Lidla i od razu wpadłam na pomysł zrobienia straganu. Do zrobienia go wykorzystałam tylko to, co miałam w domu. Myślę, że jeśli ktoś jest skłonny wydać parę groszy, to można kupić drewnianą skrzynkę i drewniane listewki i z tego zrobić główną konstrukcję. Na pewno będzie wyglądało ładniej. Jeśli macie jakieś pytania co do tego co i jak zrobiłam, to chętnie dopowiem. Zrobienie takiego straganu, to naprawdę nie jest wielka filozofia.

niedziela, 2 listopada 2014

DOMOWY PIKNIK


Pogoda już nie ta i nie mamy już szans na prawdziwy piknik. Zresztą z Małym Dziadem pikniku odbyć się nie da, bo gość sobie idzie. Po prostu bierze nogi za pas i stale za nim trzeba ganiać. Jeśli nawet trzyma się w pobliżu, to najpewniej coś kombinuje - ostatnio znalazł dziuplę ze skisłą wodą , zbutwiałymi listkami i chlapał się radośnie. Waniało cudnie. Dlatego też póki co preferujemy pikniki domowe.  Może zrobicie sobie taki z potomstwem? Może niejadek chętniej zje kolację?