poniedziałek, 30 grudnia 2013

MALOWANIE PATYCZKIEM



Dla mało wprawnych łapek robienie kropek to nie łatwa sprawa. Do tego można użyć patyczków kosmetycznych, a aby zrobić małe kropeczki np: wsuwek do włosów zakończonych kuleczką. Tym sposobem możecie namalować ukwieconą łąkę, bukiet kwiatów, namalować jabłka na drzewie czy zrobić oczy i guziki bałwankowi (np: zrobionemu z pieczątek z ziemniaków).
p.s. Taka wsuwka do włosów fajnie się sprawdzi też przy zdobieniu paznokci np: w kropeczki. Taki mały myk sylwestrowy, bo mam nadzieję, że znajdziecie chwilę czasu dla siebie.

sobota, 28 grudnia 2013

CHCESZ ZACHĘCIĆ CAŁĄ RODZINĘ DO RUCHU I DOBRZE SIĘ BAWIĆ?

Zima bez śniegu też może mieć swoje zalety. Chcesz spalić świąteczną nadwyżkę? Zachęcić dziecko do spacerów? Znaleźć aktywność, która może być zabawna dla ludzi w różnym wieku? Zrobić coś fajnego w ten weekend? Weź rodzinę, a może i znajomych i pobawcie się w podchody. Przygotujcie na karteczkach różne polecenia np:
zróbcie jaskółki, biegnijcie do następnej wskazówki, zróbcie 10 przysiadów/pajacyków,
poszukajcie smacznego skarbu,
zaśpiewajcie piosenkę,
znajdźcie 2 szyszki, rzućcie szyszkami w drzewo/do kosza itd.
Weźcie kilka pustych karteczek i coś do pisania na wypadek gdyby coś przyszło Wam do głowy.
Wskazówki można rysować kredą, patykiem lub wiązać wstążki tam, gdzie pisać się nie da.
Dodatkową atrakcją mogą być krótkofalówki, dzięki którym ekipy mogą się porozumiewać, aparat fotograficzny, którym można cyknąć kilka fotek w oczekiwaniu na ekipę nr 2 i oczywiście termosik z herbatką i zdrowe przekąski.

Wbrew pozorom, jest to również idealna pora na rower. Dziś sprawdziłam na sobie :-)

sobota, 21 grudnia 2013

ZAWIESZKI DO PREZENTÓW


Acha, i jeszcze mały bonusik dla tych, którzy jeszcze nie zapakowali prezentów.

WIENIEC I CHOINKA Z MCHU


To już raczej zadanie dla rodziców czy starszych dzieci. Pomysł nr 1 to wieniec. Ja kupiłam gotowy, ale można zrobić z gałązek brzozy. Przykleiłam klejem na gorąco kilka perełek, a na dole przywiązałam gałązki, kokardę z koronki i kilka ozdób. Pomysł nr 2 to choinka z mchu (mój suszył się ze 3 dni, ale i tak był właściwie wilgotny). U dołu trójkątnego opakowania np: po serze lazur robimy otwór i wkładamy brzozowy patyk - całość umacniamy klejem z pistoletu. Mech przyklejamy do kartonika po serze (najlepiej robić to w rękawicach ogrodowych by dociskając mech do gorącego kleju się nie poparzyć). Do choinki przyklejamy ozdoby np: sznureczek i gwiazdkę wyciętą z kory brzozy i albo wbijamy w donicę z ziemią, albo przyklejamy do grubszego kawałka brzozowej gałęzi (w miejscu gdzie widoczny był klej wcisnęłam kępy mchu).


Przy okazji składam Wam wszystkim serdeczne życzenia świąteczne i noworoczne na wypadek gdybym miała się tu w najbliższym czasie nie pojawić.

WŁASNORĘCZNY SPOŻYWCZY PREZENT



Aby dzieci miały swój wkład w prezenty możemy z nimi zrobić "prezenty spożywcze" czyli bakalie w miodzie lub pierniczki. To znajdziecie sprawdzone przepisy:
http://www.makelifeeasier.pl/gotowanie/gingerbread-cookies
http://mygreencanoe.blogspot.com/2012/11/czarna-seria.html

SYLWESTER DLA DZIECI

zapraszają najmłodszych na 
moc sylwestrowych wrażeń 
w Tropikach Palmiarni Poznańskiej 
w dniach 28-29.12 oraz 31.12.2013r.
Sesje rozpoczynają się :
każdorazowo
godzina 10.00 - dzieci do lat 4
12.00 - dzieci od 4 lat - 8 lat 
oraz II grupa dzieci 8-12 lat
14.00 - dzieci od 4 lat - 8 lat 
oraz II grupa dzieci 8-12 lat
W programie m.in.:
wybór Miss i Mistera Sylwestra
brokatowe malowanie twarzy
wodne tatuaże
kolorowe włoski
tęczowe pazurki
balonowe szaleństwo
wybuchowa piniata słodkości
wróżby z kakaowca na 2013 rok
podróż dookoła palm
uroczyste karmienie rybek z wróżkami
Serdecznie zapraszamy !
Z uwagi na duże zainteresowanie obowiązuje kolejność zgłoszeń wg zapisów!
Gwarantujemy fantastyczną zabawę !!!
Koszt 35 zł od dziecka.
W tym czasie opiekunowie mogą udać się na kawę
 lub spędzić czas wg upodobania:)
z pozdrowieniami

Natalia Trojanowicz
www.animacje-dla-dzieci.pl
http://www.facebook.com/pages/Animacje-dla-dzieci/308835282464054

tel.693-627-796
tel./fax 61/8422-194

czwartek, 19 grudnia 2013

RYSOWANIE KROK PO KROKU - ANIOŁEK


Miśka, w przeciwieństwie do mamy, nie jest fanką prac plastycznych. Ona chce żeby było szybko, ma mało cierpliwości, nie umie sama czegoś narysować i irytuje się kiedy jej nie wychodzi. Znalazłam na nią sposób. Rysowanie krok po kroku. Rysuję po kolei proste figury jednocześnie pokazując jej, w którym miejscu kartki ma daną figurę narysować (żeby nie okazało się, że głowa jest na samym dole kartki i już nie ma miejsca na resztę). Tak powstaje szkielet postaci (widoczny na górze obrazka), zwierzęcia, domku itd. Potem już wystarczy powiedzieć: a teraz narysuj włosy, oczy itd. Dobór kolorów i wykończenie obrazka to już oczywiście inwencja artystki. Na zachętę można dać brokaty, cekiny - małe sroczki na pewno będą entuzjastycznie nastawione.

OZDOBY ŚWIĄTECZNE


W tym roku postawiłam na srebro, biel i szarość. Oprócz pokojów dziecięcych, gdzie panuje kolor.
1. Girlanda z trójkątów z papieru, gdzie co trzecia jest ozdobiona szarymi i srebrnymi śnieżynkami z dziurkaczy ozdobnych, lub pieczątkami wesołych świąt. Nawet maluchy mogą z pomocą rodzica wyciąć coś dziurkaczami i przykleić.
2. Stroik z gałęzi wierzby i modrzewia wbitych w gąbkę florystyczną. Gąbkę można zamaskować siankiem czy mchem.
3. Stroik z gałązek brzozy ozdobionych małymi zawieszkami, kilkoma bombkami i ozdobami ze słomy (fajny bo dzieci same mogą zawiesić większość ozdób). Zawieszki i ozdoby ze słomy z Tesco.
4. Gałęzie z bombkami w stylu kul dyskotekowych (Tesco) i karteczek przyczepionych ozdobnymi klamerkami. Na karteczkach wypisałyśmy słowa kojarzące się dziecku z zimą i świętami.
5. Świeczki i malowane na srebrno (zwykłą plakatówką) i obtoczone w gruboziarnistej soli szyszki. Jedna mała uwaga - my przyklejałyśmy sól do mokrej farby, ale słabo się trzyma. Może lepiej wypróbować klej np: do decoupageu.

Ozdoby są łatwe do wykonania z dziećmi i dosyć szybkie, a do świąt jeszcze zostało trochę czasu, więc może się skusicie.

środa, 18 grudnia 2013

WŁASNORĘCZNY PREZENT W 3 WERSJACH



 1. Dla najbliższej rodziny fajnym prezentem będą zdjęcia. My, kiedy urodziła się Miśka daliśmy najbliższym album i trochę zdjęć z mijającego roku. Co roku wywołujemy zdjęcia dla siebie i kilka-kilkanaście dla najbliższych. Fajnym pomysłem też byłby kalendarz ze zdjęciami lub foto-książka.


2. Ładnie oprawione dzieło dziecka.

 

3. Wypieki. To akurat są ciasteczka bananowe (bez mąki i cukru). Moim ciasteczkom nadawałam kształt za pomocą foremek.

http://www.makecookingeasier.pl/na-slodko/z-cyklu-przepisy-dla-dzieci-bananowe-ciasteczka-bez-maki-i-cukru/

P.S. Więcej pomysłów na własnoręczne prezenty znajdziecie tu:

http://blogodzieciach.blogspot.com/search/label/pomys%C5%82%20na%20w%C5%82asnor%C4%99czny%20prezent

 http://dziecioblog.blogspot.com/search/label/w%C5%82asnor%C4%99czny%20prezent


poniedziałek, 16 grudnia 2013

KOLĘDY BYWAJĄ JEDNAK ZABAWNE


Oto ulepszona kolęda w wykonaniu Miśki. Wszystkie prawa zastrzeżone ;-)

"Dzisiaj w Betlejem, dzisiaj w Betlejem, wesołego wina".


Poprzednia wersja była też fajna:

 
"Dzisiaj w Betlejem, dzisiaj w Betlejem, wesołego Gowina".

piątek, 13 grudnia 2013

PIERNIK


I kolejne wspólne wypieki z Miśką. Przepisu nie podam, bo raz mi wyszedł za suchy, za drugim razem zakalec. Na szczęście suchy poratowałam kremem karpatkowym, a zakalec wyszedł smaczny - a przy tym okazało się, że mam w otoczeniu kilku zakalco-żerców. 
Tak czy siak, przy pieczeniu ciast jest sporo pracy dla maluchów: dokładanie składników, ważenie, przesiewanie mąki, mieszanie, ugniatanie, dekorowanie i robienie bałaganu.

środa, 11 grudnia 2013

KARTKI ŚWIĄTECZNE


W tym roku wyprodukowałyśmy trochę kartek świątecznych. Niestety nie zrobiłam im zdjęcia zanim poszły w świat. Ostała się ta jedna jedyna. Jak zwykle użyłyśmy ozdobnych dziurkaczy i specjalnej złotej wyciskanej farbki z Empiku, ale w tym roku do naszej kolekcji cudów papierniczych dołączyły klejące taśmy z nadrukami z Tchibo.
Może macie ochotę spędzić rodzinnie popołudnie produkując takie kartki?

IMPREZA PIERNIKOWA

 Pierniki 2011



Pierniki 2012



Pierniki 2013


Jak co roku, zabraliśmy się za robienie pierniczków. Czasem robimy je rodzinnie, a czasem w dużym wesołym gronie. Zdobienie pierników to fajny pretekst do zorganizowania imprezy. W tym roku Miśka zdobiła pierniki z koleżanką. Największą radochą okazało się wyżeranie posypki. Syn też się ucieszył bo zżera wszystko co leży na podłodze (łącznie z zaschniętym błotem z butów), a tak przynajmniej było tam coś zjadliwego ;-)
Przepis oczywiście od niezawodnej Zosi. 
 http://www.makecookingeasier.pl/na-slodko/gingerbread-cookies/
Muszę potwierdzić, że pierniczki są rzeczywiście smaczne.

poniedziałek, 9 grudnia 2013

LIST DO MIKOŁAJA - OSTATNI DZWONEK


Pora napisać list do Mikołaja. Dla mnie to fajna tradycja, a przy okazji możliwość dowiedzenia się na jakim prezencie dziecku zależy (żegnajcie gry edukacyjne i książeczki ;-). W tym roku był to też pretekst do ćwiczenia się w pisaniu liter. Najpierw mama napisała podyktowany list, potem Miśka poprawiła wszystko pisakiem.

niedziela, 8 grudnia 2013

SUKBIEMY IGLAKI


Jak ja nie lubię spacerów bez celu (no chyba, że w towarzystwie znajomych). Dlatego czasem ze spacerów wracałyśmy z Miśką z różnymi gałązkami itp. Oczywiście ona też niosła swoje, a potem asystowała mi przy robieniu wieńca podając gałązki.

sobota, 7 grudnia 2013

SERDUSZKO Z MASY SOLNEJ



Kiedyś (chyba jeszcze na poprzednim blogu) pokazywałam Wam serduszka z masy solnej, które Miśka robiła z tatą. Oto jak zrobić z takich serduszek prezent świąteczny. Wystarczy, że dokleimy patyczek do szaszłyków i powstanie ozdoba do kwiatów, a jeśli dokleimy magnes, to już żadna lista nam się nie zawieruszy.

PRINTABLES - LALECZKI Z PAPIERU Z UBRANKAMI



Obrazek pochodzi z bloga: http://babalisme.blogspot.com/
Znajdziecie tam więcej fajnych grafik.




niedziela, 1 grudnia 2013

KULKI Z MODELINY


Czy to się kiedyś skończy? Gluty lecą z nosa strumieniami, nos czerwony, temperatury, kaszle, rozwolnienia. Jak nie ja, to małż, jak nie małż to Miśka, a jak nie Miśka, to Młodzian. 
W związku z okresem wylęgowym takich paskudztw przypomniała mi się zabawa Miśki z babcią z okresu chorobowego w zeszłym roku.
1. Wrzucanie kulki z modeliny do rolki po ręcznikach papierowych tak, by rozbiła ona piramidę z kubeczków. 2. Zabawa w stylu kości. 3. Rolkę stawiamy na stole i wrzucamy ile się da kulek. Potem podnosimy rolkę tak by wszystko wyleciało dołem. 4. Tak samo jak w punkcie 3, tylko od dołu wepchnęłyśmy pudełeczko od modeliny. 5. Rzucanie kulek przez rolkę. 6. Rzucanie kulek przez rolkę do kubeczka. 7. Zatkaną u dołu kubeczkiem rolkę trzymamy w powietrzu i wrzucamy ile się da kulek i sprawdzaliśmy ile kulek można wrzucić by wypadło.
Niby nic takiego, ale dla malucha to była niezła frajda. Może to zasługa mojej mamy, której dobra energia działa na wszystkich. Na małe gnomy też ;-) 
Niech moc będzie z Wam! Nie dajcie się wirusom!

czwartek, 28 listopada 2013

zaproszenie na Andrzejki, Mikołajki i Cavaliadę


zapraszają dzieci na :
ANDRZEJKI W PALMIARNI POZNAŃSKIEJ
W DNIACH 28.11 - 1. 12. 2013 r.
w programie m.in.:
wróżby z kakaowca, zaczarowane rośliny, moneta na szczęście, brokatowe malowanie twarzy,balonowe zoo, nagrody i niespodzianki
Szczegółowe informacje i zapisy :
Natalia Trojanowicz
www.animacje-dla-dzieci.pl
http://www.facebook.com/pages/Animacje-dla-dzieci/308835282464054
tel.693-627-79
tel./fax 61/8422-194
Na wydarzenie należy wykupić bilet wstępu do Palmiarni Poznańskiej.
Grupy wyłącznie po dokonaniu zapisu.

oraz na :

MIKOŁAJKI W PALMIARNI POZNAŃSKIEJ
W DNIACH 05.12 - 8.12.2013r.
W programie m.in.:
bajki zgadywanki, zimowy kolaż, śnieżne kule, gwiazdkowe malowanie twarzy, zimowe zwierzątka z balonów, quiz z nagrodami
Szczegółowe informacje i zapisy:
Natalia Trojanowicz
www.animacje-dla-dzieci.pl
http://www.facebook.com/pages/Animacje-dla-dzieci/308835282464054
tel.693-627-796
tel./fax 61/8422-194
Obowiązuje wykupienie biletu do wstępu do Palmiarni Poznańskiej 
W przypadku grup obowiązuje dokonanie zapisu.


oraz do Strefy Dziecka podczas Cavaliady 2013 
Gwarantujemy wspaniałą zabawę podczas balików z naszym super Mikołajem ( sczegóły w linku oraz na naszym funpage:)

z pozdrowieniami

Natalia Trojanowicz
www.animacje-dla-dzieci.pl
http://www.facebook.com/pages/Animacje-dla-dzieci/308835282464054

tel.693-627-796
tel./fax 61/8422-194

sobota, 23 listopada 2013

MIEJSCA PRZYJAZNE RODZICOM - KAWIARNIA GAUGANEK


Na wypadek gdyby ktoś z Was zawieruszył się z pociechami w centrum Poznania i miał ochotę przysiąść gdzieś na kawie, to polecam kawiarnię Gauganek. Fajne miejsce z małym placem zabaw (można tam zostawić dzieci pod opieką) i dostosowaną do potrzeb dzieci łazienką. Organizują oni także różne warsztaty i przedszkole dla maluchów. Z tego co pamiętam można tam też kupić książki.

p.s. Nie jest to link sponsorowany.... niestety ;-)

piątek, 15 listopada 2013

ROBIMY JESIENIE


Ostatnio robimy prace jesienne (Miśka nazywa to "robimy jesienie") z Teczki 4-latka takie jak jeż z kolcami z bibuły czy pani jesień, której kolorowałyśmy włosy i przyklejałyśmy długie paski z bibuły na sukni (przyklejamy tylko górną część paska, tak by, gdy dmuchniemy frędzle poruszały się). Kolejnym był wazon, który trzeba było dokończyć i pokolorować, a także dokleić suszone liście w takiej ilości jak narysowane liście. Nie wiem czy można gdzieś jeszcze kupić taką teczkę 4-latka, ale nawet gdyby nie, to można samemu łatwo takie prace przygotować. 

wtorek, 12 listopada 2013

JESIENNA ZAWIESZKA


Pewnego dnia Miśka wróciła ze spaceru z babcią niosąc prześliczny listek. Ususzony listek stał się zakładką do książki ("W Paryżu dzieci nie grymaszą" - może kiedyś o niej napomknę), ale chyba z racji intensywnego użytkowania książki ;-) listek się złamał. Nie mogłam go odżałować, więc przerobiłyśmy go z Miśką na zawieszkę do prezentu/ zakładkę. Ostatnio uruchomiłyśmy produkcję takowych zawieszek, ale to za jakiś czas, bo są raczej w zimowym klimacie.
p.s. Gwizdnęłam sąsiadowi jeszcze kilka takich listków (sąsiedzie wybacz!), więc może coś jeszcze wyczarujemy.

środa, 6 listopada 2013

KALENDARZ ADWENTOWY


Jeszcze trochę czasu zostało do adwentu, ale wrzucam już pomysł na kalendarz adwentowy, bo (mimo, że wybrałam niezbyt czasochłonną opcję) trochę czasu trzeba przeznaczyć na jego zrobienie. Kalendarz możemy zrobić razem ze starszymi dziećmi. U mnie powstał on z porozcinanych i posklejanych na nowo szarych kopert, ale znacznie mniej pracy będzie przy zastosowaniu małych papierowych torebek. Cyfry są odbite przez szablony wycięte skalpelem z grubego papieru. Odbijałam je specjalnym gąbkowym tamponikiem. Można kupić gotowe pieczątki z cyframi.

Wewnątrz kopert umieszczam zadania dostosowane do wieku dziecka i dopiero po wypełnieniu zadania dziecko dostaje słodycze (które i tak by dostało, bo u nas Miśka zawsze dostaje 1 "słodkość", jak ona to nazywa, po obiadku).

Oto nasze zadania (jest o 1 więcej na wypadek, gdyby któreś było niewykonalne):

PLASTYCZNE
Pokoloruj starannie wybraną kolorowankę.
Narysuj całą rodzinę zgodnie ze wskazówkami mamy.
Narysuj rysunek dla taty.
Narysuj rysunek dla mamy.
Narysuj rysunek dla brata. (Mimo że brat jest mały i z pewnością jedyny podziw dla dzieła jaki może wyrazić, to pożarcie go, to chcemy by był pełnoprawnym członkiem rodziny i też dostał swój rysunek).

AKCEPTACJA RODZEŃSTWA I RELACJE W RODZINIE
Podaj bratu zabawkę.
Dokończ zdanie: Mama jest… ; Tata jest… ; Brat jest… np.: mały, wesoły, uśmiechnięty, kochany itd.
Daj buziaka wszystkim członkom rodziny.
Poproś rodziców by dokończyli zdanie: Najbardziej w Misi lubię to, że…

PISANIE
Napisz słowo tata wg wzoru.
Napisz słowo mama wg wzoru.
Napisz słowo Misia (imię dziecka) wg wzoru.
Napisz słowo brat wg wzoru.
Wypełnij strony z literkami T O M z książeczki „Maluch poznaje litery”.
Wypełnij 2 ostatnie strony z książeczki „Maluch poznaje litery”.


LICZBY / LICZENIE (Patrz też *)
Narysuj cyfry od 1 do 10 wg wzoru. Rozsyp je na podłodze i zbierz w kolejności do koszyczka.

RUCHOWE
Zrób jaskółkę, a potem podskocz 10 razy głośno licząc*.
Zatańcz.

ANGIELSKI
Powiedz kolory po angielsku.
Powiedz zwierzęta po angielsku.

MUZYCZNE
Zaśpiewaj.

DOBRE WYCHOWANIE
Wytłumacz bratu dlaczego dobrze jest być grzecznym.
Przeczytaj z tatą (tak, tak, angażujcie tatusiów!) całą książeczkę „Uczę się dobrych obyczajów”. Przy każdej stronie zastanów się czy potrafisz tak postępować , a jeśli nie, to dlaczego Ci trudno.
Posprzątaj zabawki.

INNE
Powiedz jak się nazywasz i gdzie mieszkasz.


 Mam kilka innych pomysłów na zadania dla starszych i młodszych dzieci np: dotyczące bezpieczeństwa: Co robimy gdy na przejściu dla pieszych jest światło czerwone/zielone, Czy wolno wsiąść do auta z kimś nieznajomym, Jaki jest telefon alarmowy, Co oznacza taki znak drogowy.

Mądrze byłoby też dorzucić kilka obowiązków domowych: Pozmywaj naczynia, Posegreguj sztućce, Nakryj do stołu.

Mam też doskonały pomysł by do kalendarza dorzucić kilka zadań dla taty: Kup jutro żonie kwiaty, Przygotuj kolację z winem i świecami, Zrób żonie masaż, Odkurz, Zarezerwuj żonie wizytę u kosmetyczki i zabaw się w opiekunkę do dzieci.

Mogą być też zadania dla żony: Napisz do męża liścik, w którym zamiast listy zakupów wymienisz za co go kochasz, Przygotuj dla męża wyjściówkę na piwo z kolegami (z klauzulą, że nie powitasz go w progu słowami: O której to się wraca?), Zabierz dzieci z domu tak by małżowin mógł robić to na co ma ochotę, Kup mężowi 4-pak, Zrób masaż itd.

Mogą być też inne zadania dla małżonków, ale może w dzieciowym blogu mówić o tym nie wypada... ;-)

poniedziałek, 4 listopada 2013

JESIENNE WYKLEJANKI-UKŁADANKI


Ostatnio nie mogłam się przemóc by zgrać zdjęcia. Niby nic takiego, a zbierałam się do tego jak do zdobycia Mount Everestu. Tym sposobem wszystkie nasze jesienne prace utknęły na aparacie. 

Miśka nie bardzo lubi kolorować - nie ten temperament - ruchliwa, niecierpliwa, nie usiedzi na 4 literach. W związku z tym zwykle wymyślam jej prace plastyczne "na szybko" . Kazałam jej wybrać zwierzątko z książeczki (mała szefowa musi mieć coś do powiedzenia, no nie?). Narysowałam psa i wycięłam osobno ciało, głowę i uszy. Do tego słońce, miska i pień drzewa. Miśki zadaniem było sklejenie tego wszystkiego razem. Na koniec pocięła papier kolorowy i wykleiła nim kółko tworząc jesienne drzewo. Potem trochę pogryzmoliła i gotowe :-)

sobota, 2 listopada 2013

IMPREZA DLA LALEK



No i zrobiło się w końcu zimno i deszczowo, a "podczas deszczu dzieci się nudzą", a może niekoniecznie... Co powiedzie na imprezkę dla lalek? Jeden karton może udawać stół, drugi wycinamy jak na zdjęciu poniżej i mamy kanapę. Papierowa serwetka lub ścierka do naczyń może posłużyć jako obrus. Przy okazji możemy poćwiczyć ustawienie sztućców.



piątek, 25 października 2013

Dzień Świra, czyli jak odpoczywają matki ;-)

Czasem czuję się jak Adaś Miauczyński z Dnia Świra. „Czuję się śmiertelnie zmęczony, chociaż niczego w życiu nie dokonałem... Muszę przystanąć w biegu, chociaż nigdzie nie dobiegłem... I odpocząć, odpocząć za wszelką cenę”, a kiedy się za ten odpoczynek zabieram, to wygląda to jak ta scena, gdy Adaś próbuje odpocząć na plaży:
ale do rzeczy…
Pewnego wieczora po „uśpieniu dzieci” (mój znajomy twierdzi, że to bardzo niefortunne określenie:-) odpaliłam laptop i utonęłam w lekturze bloga i magazynu Green Canoe (serdecznie polecam), a tam klimacik, świeczuszki, pachnące olejki, herbatki. No, moi Państwo, tak to się odpoczywa, a nie tak jak ja – padam twarzą na kanapę, leżę minutę, a potem wstaję bo mnie wkurza widok rozbebeszonych wszędzie zabawek. Zabrałam się więc z odpoczywanie, można by rzec, profesjonalnie. Pozbierałam zabawki, bo po co mają mnie potem drażnić i przeszkadzać w odpoczywaniu (widzę tu niepokojące analogie z wspomnianym bohaterem filmu). Zapaliłam świece, wstawiłam wodę na herbatkę i… obudził się Gucio (jak roboczo zwiemy synka). Ma on taką przypadłość, że po odłożeniu do spania budzi się co 20 – 40min ok 5 razy nim zaśnie na dobre, a że kładziemy go spać ok. 21, to łatwo policzyć, że wieczory mam słabe. Nakarmiłam gada. Przysypiał, ale co próbowałam się wyzwolić, to się budził. Udało się za trzecim razem. Ponownie wstawiłam wodę, która zdążyła ostygnąć, wstawiłam kominek zapachowy, puściłam kompilację jazzową i… obudziła się z rykiem Misia. Misia zwykle już się nie budzi, więc się zdziwiłam. Próbowałam dowiedzieć się o co chodzi, ale jedyną odpowiedzią było buuuuaaaaaaa. Usiadłam więc i głaskałam po głowie póki nie padła. Ledwie wyszłam z pokoju, a rozwyła się na nowo. Widziałam, że z wysiłkiem łyka ślinę, więc zapytałam czy boli ją gardło. Potwierdziła, więc poszłam na dół szukać czegoś na gardło. Dałam jej syrop i odgarnęłam włosy. Miała ciepłą głowę – kolejny kurs na dół – po termometr. Zmierzyłam. Było ok. Kolejna porcja głaskania, równomierny oddech. Yes, yes, yes idę odpoczywać. Zeszłam do mojej świątyni relaksu. Świeczuszki migotały, ach cudnie. Odpaliłam ponownie laptop, który już zdążył się wyłączyć i obudził się Gucio. Nie dziwota, w końcu ze 40 minut minęło na obrabianiu Miśki. Kolejna porcja nuplania i przysypiania. Znów do trzech razy sztuka. Zeszłam na dół. Kompilacja się skończyła, część świeczek zgasła, herbata zimna, woda w kominku wyparowała i zaczęło jechać spalenizną. Poczułam się zbyt zmęczona na wypoczywanie. Pogasiłam resztę świeczek, pochowałam je by rano Miśka nie wykorzystała szklanych świeczników do zabawy, wyłączyłam kompa i tradycyjnie padłam na twarz.