niedziela, 1 lutego 2015

LAS



To nasze jesienne wytwory, o których zupełnie zapomniałam. 
Miśka ma od jakiegoś czasu okres niechęci do spacerów. "Pozbieramy liście do prac plastycznych?" działało lepiej niż "Pójdziemy na spacer?". Potem trzeba tylko było wymyślić do czego ich użyć. Wystarczy powtykać je w plastelinę i już mamy las. Dodatkowo można zachęcić małolata do wycinania. Wycięte drzewa przyklejamy taśmą do wykałaczki i wbijamy w plastelinę. Dzieci szkolne mogą pobawić się w tworzenie scenografii do mini sesji zdjęciowych dla ludzików z plasteliny, ludzików lego itd. Kto wie, może rozbudzicie w nich pasję do fotografii. :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz