wtorek, 11 marca 2014

KIEŁBASA W SŁOIKACH

Od pewnego czasu, aby nieco zredukować ilość chemii, którą spożywa moja rodzina robię wiele rzeczy sama: chleb, majonez, wędliny, pasztet, kiełbasę. Sporo fajnych przepisów na własne wyroby znajdziecie na http://gdywbrzuchuburczy.blogspot.com/
Największy problem mam z wędlinami. Pieczenie (oprócz pieczeni z mięsa mielonego) wychodzą mi zwykle zbyt suche. Moim ostatnim hitem jest kiełbasa ze słoika. Szybko się ją robi (zwłaszcza jak się ma fajny sklep mięsny, który mieli na życzenie :-) i nie jest sucha.

0,5kg mielonej wieprzowiny
200g mielonego boczku
ząbek czosnku
sól, pieprz, szczypta cukru

Mieszamy wszystko, formujemy kiełbaskę i wrzucamy do słoików. Zakręcone słoiki umieszczamy w dużym garnku. Wypełniamy garnek wodą - do trzech czwartych wysokości słoików. Zagotowujemy wodę i od tego momentu pasteryzujemy przez dwie godziny na małym ogniu. Studzimy i powtarzamy dwu-godzinną pasteryzację.

Przepis z "Wiem, co jem i wiem, co kupuję".

4 komentarze:

  1. Fajny przepis. Ja też staram się robić domowe wędlinki, bo w tym sklepowym nie ufam. Ja piekę mięsa i zawsze wychodzą soczyste. Podzielę się przepisem http://maniamamowania.pl/nasza-domowa-wedlinka/

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo dobry krok jacie ze mnie nie stac na taka egstrawagancje w kuchni jak wlasny majonez moze jak mala troche podrosnie bedzie wiecej czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat domowy majonez to ostatnia z wyżej wymienionych rzeczy, którą bym polecała - skład gotowego majonezu (przynajmniej tego, który mam w lodówce) nie jest tablicą Mendelejwa, a zrobienie własnego nie jest takie proste. Za pierwszym razem wyszedł mi idealny, za drugim i trzecim razem się zważył, a gdy się wzięłam za poprawianie wyszedł mi za rzadki :-) Myślę, że znacznie lepiej poświęcić czas na domowe wędliny.

      Usuń
  3. Polecam sklep internetowy http://www.memoland.pl/ markowe zabawki w dobrych cenach gorąco polecam!

    OdpowiedzUsuń