czwartek, 4 lipca 2013

DIY PASKI



Już chyba kiedyś pisałam, że najbardziej w posiadaniu dzieci przeraża mnie fakt, że kiedyś będą nastolatkami. Pamiętam siebie w okresie "burzy i naporu" - klapki na oczy i wszystko na "nie". Czasem sobie myślę jakie sposoby spędzania czasu można zaproponować nastolatce żeby się nie okazało, że pytamy "Jak w szkole?", a ona odpowiada "Dobrze", idzie do  swojego pokoju i już niczego więcej się nie dowiemy. Ze strachem w sercu (bo to też może okazać się kością niezgody) proponuję małe "zrób to sam" w zakresie mody. Co powiecie na takie paski?
p.s. Na pierwszym zdjęciu jest coś, co wygląda jak guzik ze szkiełkiem. Tak naprawdę nie jest to guzik - ma on z tyłu dwie zaginane blaszki, którymi jest przypięty do łańcuchów. Kupiłam to cudo w pasmanterii i nie mam bladego pojęcia jak się nazywa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz