CO ROBI MAMUSIA
Ostatnio napisałam wierszowany scenariusz do przedstawienia przedszkolnego. Chyba musiał się spodobać, bo przedszkolna ciocia powzięła przekonanie, że jestem z zawodu pisarką. Próbowała podpytać o to Miśkę i zrelacjonowała mi ich rozmowę:
- Misiu, czy twoja mama jest pisarką.
- ...
- To znaczy czy pisze w domu?
- Tak.
- Naprawdę?
- Smsy jakieś pisze.
Kiedy ja z kolei przytoczyłam rozmowę mężowi i on się roześmiał, to Miśka otaksowała nas badawczym wzrokiem, wzięła się pod boki i tonem bAAAArdzo serio zapytała:
- No ale dobrze jej powiedziałam czy nie?
PIERSI
Syn znajomych w wieku lat 3 dorobił się siostry. Mama karmiła ją naturalnie i dla młodziana stało się wielkim odkryciem, że kobiety mają piersi. Gdy poszedł z tatą na basen pokazywał kobiety śmigające w bikini mówiąc: "Oooo ta pani ma piersi" "Patrz, tamta pani też ma piersi", aż napatoczył się pan hmm... jak by to tu określić... słusznych rozmiarów. Młodzian zarejestrowawszy go na swoim radarze, pokazał na niego i krzyknął zaaferowany: "Ale dlaczego ten PAN ma piersi".
NIE MÓWI SIĘ NA UCHO W TOWARZYSTWIE
Pewnego razu przy obiedzie Misia zaczęła szarpać mnie za rękaw i z pełną konspirą rzecze:
- Mamo, chce ci coś powiedzieć na ucho.
- Misiu, w towarzystwie nie mówi się na ucho (Rzekłam machinalnie, choć w gruncie rzeczy uważam, że to głupia zasada.)
- Ciocia wyjęła sobie zęby - walnęła Miśka z przerażeniem.
CZEGO TO SIĘ MATKOM ZACHCIEWA
Koleżanka do swojej 4-letniej córki:
- Teraz mama chce mieć czas dla siebie.
- Ale o co ci w ogóle chodzi? Nie rozumiem ciebie mamo.
:D zęby były najlepsze.
OdpowiedzUsuńahahahah uśmiałam się przy wszystkich tekstach! :) czekam na teksty mojego dziecka.. co rpawda juz duzo mówi , powtarza wszystko ale jeszcze nie zdaniami.. ale czuje cos ,ze trzeba bedzie założyc zeszycik ;)
OdpowiedzUsuń