niedziela, 28 września 2014

SUSZONE POMIDORY


Ostatnio, jak pisałam, utonęłam w przetworach. Miśka, zafascynowana bajką Kucharz duży i kucharz malutki, zgłosiła się do pomocy. Dopasowywała zakrętki do słoików i pakowała wszystkie składniki do środka. Wlewała nawet olej (oczywiście zimny). 

Zawsze do tego wybieramy jak najmniejsze pomidory limy (zwane też polnymi). Kroimy je na połówki, lekko solimy i skrapiamy octem. Suszymy je na raszkach wyłożonych papierem do pieczenia. Ja piekę w 50-60 stopniach z termoobiegiem, co jakiś czas wycierając szybę piekarnika (skrapla się tam wilgoć). Nie wiem co ludzie piszą w tych przepisach, że niby robią pomidory kilka godzin. Mnie to zajmuje kilkanaście a i tak nie robię takich bardzo wysuszonych.
My robimy różne mixy. Czasem dajemy czosnek, czerwoną cebulę, fetę, świeże zioła (tymianek, rozmaryn), suszone zioła (bazylia, oregano, zioła prowansalskie), odrobinę soli. Wszystkie składniki zalewamy olejem rzepakowym i pasteryzujemy ok 30min. Może się skusicie? Pomidory jeszcze są. :-)

środa, 24 września 2014

DREWNIANY DOMEK DLA BARBIE DIY







Jakiś czas temu grzebiąc w necie znalazłam designerskie domki dla barbie:
http://www.domosfera.pl/wnetrza/1,93227,11070139,Designerski_domek_dla_lalek.html
Gdyby ktoś miał wolne 1300zł, to może się połasić. Druga opcja, to przegrzebać piwnicę z "przydasiami", odwiedzić market budowlany i zakasać rękawy. Dolne piętro zrobiliśmy z płyt wiórowych (mocowanie na śruby, okno wycięte wyrzynarką), górne piętro z dykty (mocowanie na śruby, w górnej części przy użyciu kątowników). Ze skrawków płyt wiórowych zrobiliśmy stoły (klejone pistoletem na klej). Kanapa to 2 gąbki obszyte materiałem i zszyte razem. Krzesła w kuchni są z butelek po żywcu, a nogi mają z patyczków, które zakosiłam z kawiarni (tyle tam kaw wypiłam, że chyba mi wybaczą ;-) ) - wszystko sklejone pistoletem. Kuchnia to wieczko od pudełka po dziecięcych butach przyklejone do płyty PCV i oklejone nią. Czajniczki, filiżanka i obrazek wycięte z ulotki z rzeczonej kawiarni. Lampa nad stołem i hamak powstały przez owinięcie balonu grubymi nićmi i posmarowanie wikolem, a gdy wszystko wyschnie wystarczy (jak to mówił Puchatek) pęknąć balonik i wydłubać go ze środka. (Tym systemem możecie też zrobić tanie Cotton Balls używając lampek choinkowych). Łóżko to front od starej szuflady przecięty tak by z części zrobić zagłówek (mocowany na śruby). Do ramy łóżka przykleiłam oklejoną materiałem górę od pudełka po butach. Ciężko mi oszacować koszt takiego domku, gdyż my kupowaliśmy tylko wyrzynarkę, kątowniki, haki do hamaka i kilka śrub. 
Miśka początkowo (jak to Miśka) zrobiła raban, że lalka ma ubrany fartuszek, który zresztą własnymi ręcyma uszyłam, potem zakwestionowała sprawy techniczno inżynieryjne, a mianowicie jak lalka wejdzie na piętro jeśli nie ma schodów, ale potem tak się wkręciła, że (jak widać na zdjęciu) bawiłyśmy się do ciemnej nocy, a gdy przyszła koleżanka piszczała z zachwytu. 
Przy okazji oświadczam, że nadal mam wszystkie kończyny oraz palce, co jest dużą zasługą męża mego jedynego, który najbardziej "techniczną" robotę wziął na siebie. Pragnę dodać, że on również nadal posiada wszystkie palce. :-)

p.s. Będzie więcej DIY, ale nie wiem kiedy, bo wsiąkłam w przetwory i inne takie...

czwartek, 11 września 2014

Atrakcje Poznań - Premierowe Powitanie Jesieni dla Dzieci

www.animacje-dla-dzieci.pl oraz www.rajsmyka.pl pragną zaprosić na:

 Premierowe Powitanie Jesieni dla Dzieci

w Palmiarni Poznańskiej
oraz 
na Tarasach Poznańskiej Cytadeli 

Palmiarnia Poznańska
20.09.2014r. - 11.00 - 13.00
21.09.2014r. - 11.00 - 13.00
23.09.2014r. - do uzgodnienia (specjalna oferta dla grup przedszkolnych i szkolnych)

Tarasy Cytadeli
21.09.2014r. - 16.00 - 18.00
22.09.2014r. - 15.00 - 17.00
23.09.2014r. - do uzgodnienia (specjalna oferta dla grup przedszkolnych i szkolnych)

W programie m.in.:
listkowe warsztaty w piance
kreowanie bukietów i zwierzaków z pianki
wybór Miss i Mistera Jesieni
ziemniaczane konkursy
malowanie twarzy
jesienne zwierzaki z balonów
banki XXL
wiele gier, konkursów i niespodzianek
Szczegółowe informacje i zapisy:
Decyduje kolejność zgłoszeń !
Całkowity koszt udziału 15,00 zł od dziecka.
Obowiązuje zakup biletu wstępu do Palmiarni Poznańskiej !
Natalia Trojanowicz
zapisyanimacje@gmail.com
tel.693-627-796
lub 61/8422-194

z pozdrowieniami

Natalia Trojanowicz
www.animacje-dla-dzieci.pl
http://www.facebook.com/pages/Animacje-dla-dzieci/308835282464054

tel.693-627-796
tel./fax 61/8422-194

środa, 3 września 2014

SUSZONE POMIDORY I SOK POMIDOROWY



Jak już kiedyś wspominałam bardzo zależy mi na serwowaniu rodzinie jak najmniej "ulepszonego" jedzenia. Ostatnio robiłyśmy z Miśką suszone pomidory i sok pomidorowy. Miśka umyła pomidory i dopasowała zakrętki do słoików, a na koniec układała suszone pomidorki i inne składniki w słoikach. Resztę brudnej roboty zrobiła mama. A było to tak. Kupiłyśmy pomidory limy (jak najmniejsze na suszenie i jak największe na sok).

SOK
Sparzyłam i obrałam ze skórki. Doprawiłam solą, pieprzem i rozduszonym czosnkiem i gotowałam na wolnym ogniu aż się porozpadały. Potem zmiksowałam blenderem, przelałam do słoików i pasteryzowałam ok 30min.

SUSZONE POMIDORY
Kroimy na pół. Wykładamy na raszkach na papierze do pieczenia i suszymy w piekarniku. Ja suszyłam w 50 stopniach z termoobiegiem co jakiś czas otwierając i wycierając szybkę, na której zbierała się wilgoć. Zajęło mi to chyba ze 12 godzin. Robiłam w 2 ratach. Potem skropiłyśmy lekko octem i posypałyśmy solą i zapakowałyśmy do słoików razem z fetą, czosnkiem, czerwoną cebulą, świeżym tymiankiem i olejem rzepakowym. Myślę, że fajne byłyby też kapary, oliwki lub suszone zioła. Pasteryzowałyśmy ok 30 min.